1336, Big Pack Books txt, 1-5000
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
KARLGORO, GODZINA 18.00Pu�kownika Williama Trainera, sta�ego Przedstawiciela Prezydenta przy Misji, wyci�gni�to z ��ka o 2.16. O 2.18, jeszcze w stanie sennego odurzenia, zaciskaj�c pasy zbieg� po schodach do czekaj�cego na podje�dzie �adownika. Sadowi�c si� na tylnym siedzeniu wiedzia� ju�, �e czeka go trudny dzie�. Dwaj kapitanowie i cywil, zna� ich z widzenia, siedzieli sztywno, trzymaj�c ok�adki z god�em pa�stwowym. Pu�kownik przetar� oczy i spojrza� na konsol� sterownicz�; "Lot balistyczny, cel zastrze�ony, czas miejscowy 15.04" Cywil o m�odej, lecz zniszczonej twarzy odwr�ci� si� z przedniego siedzenia:- Jestem Henry Hunt z gabinetu prasowego i mam panu towarzyszy� do Centrum Nas�uchu Galaktycznego. Cho� moim zdaniem jest to przesadna ostro�no��, mam obowi�zek nie dopu�ci� do pr�b nawi�zania z panem ��czno�ci. Chodzi o �rodki przekazu. Panowie kapitanowie tylko mi towarzysz�. Czy ma pan pytania?Wiedzia� ju�, sk�d zna t� twarz. Widzia� j� nieraz w otoczeniu Prezydenta i raz nawet spotka� si� z Huntem na rz�dowym bankiecie. Wiedzia� te�, �e niczego wi�cej teraz ode� nie wyci�gnie. Skin�� g�ow� Huntowi na znak, �e przyj�� wyja�nienia do wiadomo�ci i nie ma pyta�. Ten poda� mu ok�adki z zadrukowan� kart� i odwr�ci� si� na siedzeniu.Dok�adnie po 30 minutach, w �wietle p�nego popo�udnia, �adownik zatrzyma� si� na ko�cu pasa przylegaj�cego do w�skiej drogi. Trwa�a tu ciep�a, pachn�ca schn�cymi li��mi jesie�. W�z Centrum wi�z� ich alej� ognistoczerwonych kasztan�w a� do pot�nej bramy z betonu, z du�ym, t�oczonym w niklu napisem: "Centrala Nas�uchu Galaktycznego w Karlgoro".- Je�eli to awaria systemu nas�uchu, to pojedziemy w prawo, je�eli nowe dane, to prosto a� pod obelisk - my�la� Trainer. Westchn�� g��biej i d�o�mi od g�owy do kolan zebra�, nie dotykaj�c cia�a, igie�ki zm�czenia. Po magnetycznym masa-�u poczu� r�wnowag� odu. Pojechali prosto. Za Pomnikiem Cichych Bohater�w skr�cili przed g��wny budynek O�rodka. Na podje�dzie powita� go dy�urny sier�ant.- Sier�ant Daniel Savetski, dy�urny sekcji. Jest pan oczekiwany, panie pu�kowniku. Prosz� korytarzem w prawo do d�wigu numer siedemna�cie.Sier�ant cofn�� si� oddaj�c honory i Trainer wszed� do wn�trza, W momencie przekraczania przej�cia poczu� Obecno�� i dzi�ki niej wiedzia� ju�, gdzie ma si� stawi�. Czu�, �e kto� go oczekuje. Przed d�wigiem numer 17 odda� oficerowi inspekcyjnemu wszystkie drobiazgi i otrzyma� stalowy pasek z magnetyczn� �cie�k�.- To jest pana sympatyzer na pi�tro, na kt�rym zatrzyma si� d�wig i do wszystkich urz�dze� sieci informatycznej, Na pi�trze czeka pu�kownik Andersen - powiedzia� oficer wr�czaj�c mu magnetyczny klucz i u�miechn�� si� s�u�bowo. Pu�kownik Anderson sta� kilka krok�w od drzwi d�wigu. Nie mia� na sobie munduru. By� w lu�nym stroju relaksyjnym, u�ywanym podczas medytacji w Sekcji Mentalistyki.- Mamy ci�ki przypadek, William - rozpocz�� bez wst�pu. - Pozw�l za mn�, zapoznam ci� ze szczeg�ami.Ruszyli korytarzem. Anderson kontynuowa�!- P�torej godziny temu powiadomili�my sekretariat Prezydenta o sytuacji i zyskali�my uprawnienia do prowadzenia akcji w trybie utajnionym. Zagro�ony jest sk�ad osobowy za�ogi kos-molotu "Europa II". Ze wzgl�du na wag� tej informacji nie przekazano ci jej w czasie lotu. Oficjalnie zosta�e� tu �ci�gni�ty do jednego z programist�w zranionego podczas remontu Sekcji Mocy Geopatycznej. Zapami�taj na wszelki wypadek: ranny jest porucznik Roger Bostov z Sekcji Analizy Echa, Jego stan nie budzi obaw Tej informa-. cji nie zwolniono jeszcze do rozpowszechnienia.Min�li korytarz prowadz�cy do g��wnej sali medytacyjnej, przeszli obok wej�cia do wojskowych kaplic: anglika�skiej i prawos�awnej. W pierwszym pomieszczeniu Sekcji Przetwarzania Danych znajdowa� si� tylko stolik wizyjny, ekran �cienny i trzy foteliki Usiedli. Anderson w�o�y� sw�j sympatyzer w gniazdko ko�c�wki systemu informatycznego i odwr�ci� si� do Trainera. Na jego twarzy wida� by�o napi�cie.- Wed�ug sprawdzonych informacji, na statku "Europa II" oko�o godziny �smej zero siedem naszego czasu uleg� ci�kiemu wypadkowi G��wny Mentalista Misji - Roy Holmsen. W trakcie energetyzowania kapsu�y badawczej, cz�� energiiwymkn�a si� z uj�� magnetycznych. Nie nadali�my biegu procedurze po pierwszym doniesieniu jasnowidz�cego J 6�. Rozk�ad szum�w jego kory m�zgowej podczas transu dy�urnego dawa� osiemdziesi�t cztery procent prawdopodobie�stwa wizji. J 6A przekaza� jednoznaczny komentarz do widzenia: ca�kowita, subiektywna pewno�� wypadku. Drugie zg�oszenie nadesz�o w siedem minut po pierwszym. Widzenie o tym samym efekcie mia� J 9A. Z tych dw�ch widze� zsyntetyzowali�my komputerowo obraz obra�e� Holmsena, Wtedy nadali�my bieg sprawie i wysz�y nowe dane. Przetestowali�my mo�liwo�ci medyczne "Europy", okaza�o si�, �e on nie powinien �y�. Dot�d nie wiemy, jak oni utrzymuj� go przy �yciu. Sp�jrz na zapis.Na ekranie, kt�ry z p�askiego sta� si� przestrzenny, rozegra�a si� dramatyczna sekwencja. W rozmazanym, bajeczenie kolorowym tle zawirowa�o co� ciemnego o niewyra�nych konturach j zamar�o w dolnej cz�ci ekranu. Potem obraz przeskoczy� na bli�szy plan T�o pozosta�o bez zmian, zbli�eniu uleg� ciemny przedmiot drgaj�cy niesamowitym ruchem. Trainer wiedzia� co to jest. Z trudem doszuka� si� ko�czyn.- Na tym ko�czy si� wizyjny zapis widzenia zdj�ty z kory m�zgowej J 6A - podj�� Andersen. Reszt� informacji J 6A odebra� poza widzeniem korowym Jak wiesz innych wizji nie potrafimy rejestrowa�. J 6A twierdzi, �e ta unikalna wizja przedstawia moment wybuchu odrzucaj�cego Holmsena pod �cian� korytarza w punkcie konstrukcyjnym U7490713 24 CC 70 X, Sp�jrz na analiz� por�wnawcz�.Kilkoma przyciskami uruchomi� zn�w ekran. Na syntetyczny obraz korytarza z komputerowej pami�ci na�o�y� si� obraz wizji jasnowidz�cego. Potem przetransformowa� si� w obraz uszczeg�owiony z numerami charakterystycznych punkt�w konstrukcyjnych.- Dzi�ki drugiemu widzeniu J 9A - m�wi� Anderson - uzyskali�my dane o uszkodzeniu cia�a. Niestety, bez rejestracji wizyjnej. J 9A nie wyra�a na ni� zgody. Obra�enia opisane przez niego dotycz� ko�czyn, przedniej cz�ci tu�owia i lewej strony g�owy. Jakim� cudem ocala�a strona prawa. Zreszt� nie ma to znaczenia; z medycznego punktu widzenia obra�enia kwalifikuj� si� jako poparzenia trzeciego stopnia z g��bokimi ubytkami.Zapanowa�a chwila ciszy.- Zna�em go, pami�tasz? - przerwa� milczenie Trainer. - Byli�my wtedy mali. Ja mia�em siedem lat By� idolem wszystkich ma�ych m�czyzn. Pami�tasz jak z nami rozmawia�? Nikt takze mn� p�niej nie rozmawia�. Bez s��w. Mamy jedn� biofal�.Przerwa� zn�w i zmieni� temat.- Dlaczego dow�dztwo tak d�ugo czeka�o z informacj� dla mnie i dlaczego zerwali mnie dopiero w nocy?Anderson chrz�kn��.- To nie dow�dztwo zwleka�o, to my. Widzisz, nie mamy... nie mam osobi�cie pe�nej jasno�ci, za ma�o dowod�w... Nie wyobra�am sobie zreszt� jak mo�na by dowie��... tego co wy�oni�o si� z naszych analiz. No i rozbie�no�ci interpretacyjne... Zbudzono w pierwszym rz�dzie Prezydenta. Nie wiem jeszcze, jak przebiega�a rozmowa. Trwa�a pi��dziesi�t trzy minuty. Zdajesz sobie spraw�, co to oznacza. Prezydent dok�adnie wypytywa� o wszystkie konsekwencje naszych wniosk�w. Po tej rozmowie dostali�my nakaz przyj�cia do O�rodka trzech najwi�kszych medi�w i bioenergetyka Eismontowa. Nasi bioenergetycy byli i s� zdania, �e... nale�y zastosowa� przekaz energii biologicznej na "Europ� II". Uwa�aj�, �e przy takich mediach odleg�o�� siedmiu lat �wietlnych dziel�cych statek od Ziemi, jest do pokonania. Na zebraniu przygotowawczym opracowali�my schemat �a�cucha dawc�w energii. Eismontow ma by� dawc� g��wnym narzucaj�cym biofa�� prowadz�c�... Jego pole jest dwie�cie dwadzie�cia razy silniejsze od pola Roya Holmsena. Zdajesz sobie spraw� jaka to pot�ga? W ubieg�ym miesi�cu napromieniowa� z odleg�o�ci o�miu tysi�cy kilometr�w grup� szesnastu tysi�cy ludzi i ma dziewi��dziesi�t cztery procent odwr�ce� proces�w chorobowych. Centrum medycyny kosmicznej dobra�o cztery osoby o cechach eterycznych spolaryzowanych z jego parametrami. Nie mogli�my w pierwszych godzinach dobra� prowadz�cego, kt�ry by t� energi� prze-transformowa� \ i kosztem pozosta�ych dawc�w przekaza� na "Europ� II". Dopiero na dwadzie�cia minut przed twoim przybyciem powitali�my... tak to si� odby�o, powitali�my Jiddu Swami Sanhra-murti. On ma tytu� �wiat�o�� �wiat�o�ci. Zdaniem naszej sieci informacyjnej jego stosunek do naszej rzeczywisto�ci jest dla tej operacji najbardziej odpowiedni.Przerwa� i odwr�ci� si� do obrazu trwaj�cego w niemej projekcji. Wisz�ce w przestrzeni cyfry opisuj�ce elementy konstrukcyjne, w�r�d kt�rych tkwi� w nienaturalnej pozycji ludzki strz�p, rzuca�y wyzwanie.Anderson pochyli� si� nad pulpitem i prze��czy� obraz. Ujrzeli wisz�cy w przestrzeni anatomiczny model cia�a ludzkiego o prze�roczystej strukturze wewn�trznych uk�ad�w. Plamka wska-�uj�ca zacz�a wolno kre�li� na powierzchni modelu nier�wne p�aszczyzny o postrz�pionej fakturze.- To jest prawdopodobna symulacja obra�e�. Zapami�taj je dok�adnie do seansu bioenergetycznego. Wszystkie wnioski Komputera Medycznego wygl�daj� tak samo. Na pytanie dlaczego z takimi obra�eniami ranny �yje, wy�wietla: "Przypadek hipotetyczny. Ze wzgl�du na sprzeczno�� danych nie kwalifikuje si� do analizy". Jednocze�nie wyklucza mo�liwo�� hibernacji. Jedyne posuni�cia, jakie proponuje, to hel w temperaturze 293� K, pod ci�nieniem jednej Atm. Na "Europie II" najprawdopodobniej w�a�nie to zrobili; Jiddu da� do zrozumienia, �e wie dlaczego on �yje, ale swoimi my�lami si� nie dzieli.Plamka dobiega�a ko�ca drogi zostawiaj�c obraz bardziej wstrz�saj�cy od poprzedniego. W dolnym prawym rogu zawis� fioletowy napis: "zej�cie - Roy Holmsen A SCX 7440 3172".- Jest w tym jaka� tajemnica - kontynuowa� Anderson - ci�gle odnosimy takie wra�enie. Podzielili�my si� wynikami burzy m�zg�w z Departamentem Polityki Zagranicznej i oni odes�ali nas do Prezydenta. Pomogli nam te� nak�aniaj�c Jiddu do pr...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]