14251, Śmieszne

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Kochany, nie mówiłam ci tego wczeniej, ale teraz wiem na pewno. Wkrótce będzie nas troje.To cudownie! Ale czy jeste zupełnie pewna?Absolutnie. Oto telegram jutro przejeżdża moja matka.Młoda para przychodzi do urzędu stanu cywilnego. Urzędnik pyta: Czy jestecie należycie przygotowani do tak ważnegokroku?7Oczywicie odpowiada młody kandydat na żonkosia. Mamy już piętnacie litrów wódki, trzydzieci pięć butelek wina i szeć litrów spirytusu.Rozmawiajš przyjaciółki:Wczoraj w kawiarni spotkałam swojego byłego męża.No i co?Wiesz, nigdy nie przypuszczałam, że może być takisympatyczny.Podczas spektaklu w teatrze mšż, patrzšc na jednš z aktorek, zwraca się do swojej żony:Spójrz na tę blondynkę. Jest wyjštkowo apetyczna.Możliwe, ale i tak kolację będziesz jadł w domu.Żona o męża:Byłam głupia, że wyszłam za ciebie.A teraz zmšdrzała?Tak jest.To powinna być mi wdzięczna za to.W małym miasteczku rozmawiajš dwie kobiety:Mam kłopot. Mšż nie wrócił z Warszawy na noc, więc wysłałam do pięciu jego kolegów depeszę z zapytaniem, czy nocował u nich.I co?Otrzymałam pięć odpowiedzi, że tak.Koledzy między sobš:No, jak ci się powodzi w małżeństwie?Dziękuję. Czuję się po prostu odmłodzony znowu palę papierosy po kryjomu.Do sklepu z broniš wpada wzburzona kobieta:Proszę o pistolet i jeden nabój! Jakim kalibrem mogę służyć?Bo ja wiem. Mšż ma garnitury rozmiar 52.Mšż przerywajšc czytanie gazety:Kochanie, mówiła co?Tak, ale to było wczoraj.Wydaje mi się, że już mnie nie kochasz mówi żona do męża. Dawniej potrafiłe cały wieczór trzymać moje ręce. A teraz...Moja droga, od czasu jak sprzedalimy pianino nie ma takiej potrzeby.Wdowa wyszła ponownie za mšż.Czy nie za często chwalisz przy mnie swego pierwszego męża?Nie przejmuj się tym. Jak umrzesz, będę tak samo mówiła o tobie.Podczas procesu rozwodowego sędzia pyta powódkę:Musiało przecież być co przycišgajšcego w mężu, skoro pani wyszła za niego.Było, było, ale już zostało wydane do ostatniego grosza.Mšż wyjeżdża w podróż służbowš. Żona mówi mu na pożegnanie:Pamiętaj, nie wydawaj pieniędzy na rzeczy, które masz w domu za darmo.10Mšż wraca z pracy do domu.Co widzę, znowu nowy kapelusz! Skšd go masz'.'Kupiłam sobie.Tak? A skšd wzięła pienišdze?Znalazłam.Gdzie znalazła?W twoim portfelu.Żona podczas sprzeczki małżeńskiej:Wiedz, że wyszłam za ciebie tylko dlatego, żeby dokuczyć Jankowi.Szkoda, że nie wyszła za Janka, żeby dokuczyć mnie.Przyjaciele między sobš:W całym swoim życiu zakochałem się jeden jedyny raz. I nawet ta miłoć okazała się nieszczęliwa.Dziewczyna wyszła za innego?Nie, została mojš żonš.Do komisariatu policji wpada zdyszany mężczyzna i woła:Proszę mnie zamknšć. Przed chwilš rzuciłem żelazkiem w mojš żonę.Czy nie żyje?Nie... nie trafiłem, ale ona zaraz tu przyjdzie.Mam wrażenie, że już mnie tak nie kochasz jak przed lubem.Wiesz przecież, iż nigdy nie miałem skłonnoci do mężatek.Żona odkłada pismo i zwraca się do męża:Wyobra sobie, że w Nowym Jorku wsadzili do więzienia mężczyznę, który miał cztery żony.Za karę, czy na odpoczynek?Jeste cudowna owiadcza małżonek swojej żonie. liczna, inteligentna, gospodarna, kochajšca! Gdyby jeszcze była cudzš żonš, to nosiłbym cię na rękach.Przed wystawš kapeluszy:Mój drogi, który z tych kapeluszy najbardziej ci się podoba?Ten, który masz na głowie.Przyjaciele zastanawiajš się, jaka powinna być idealna /ona:Mylę, że idealna żona powinna mieć: mini wymagania, maxi wykształcenie i zarobki.Czy to prawda, że oboje wyrazilicie zgodę na rozwód?Tak! Wyobra sobie, że pierwszy raz udało nam się dojć do porozumienia.Mšż skrada się na palcach, aby nie obudzić żony. Ta jednak nie spała:To ty, Stachu?A co, czekała na kogo innego?Żona robi zakupy w domu towarowym. W pewnej chwili mšż mówi przerażony:Suknia, płaszcz, bielizna, perfumy. Czy wiesz, do czego mnie doprowadzisz?Oczywicie, kochanie, do działu obuwia.1213Przyjaciel odwiedza przyjaciela:Guzik przyszywasz? Nie jeste żonaty?A co ty mylisz, że żonatym nie urywajš się guziki?Wdowa po lordzie pierwszy raz na przyjęciu napiła sięwhisky.Dziwne powiedziała to smakuje tak samo jak lekarstwo, które mój mšż nieborak zażywał trzy razy dziennie w cišgu ostatnich lat swego życia.Żona czyni mężowi wymówki:Znowu idziesz do klubu z kolegami, a przecież dobrze wiesz, że w przyszłym tygodniu musimy zapłacić ratę za meble... Nic się nie bój, do tego czasu wrócę.Młodzi małżonkowie zasiadajš do pierwszego domowego obiadu.Dziwny smak ma to faszerowane kurczę mówi mšż. Co dała do rodka?Ależ nic, kochanie, przecież tam już wcale nie było miejsca.Koledzy między sobš:- Kiedy wywnioskowałe, że żona cię już nie kocha?- Gdy potknšłem się na schodach i spadłem aż do piwnicy, wtedy żona powiedziała, żebym przyniósł wiadro w i,"gla, skoro już tam jestem.Żona zwraca się do męża:- Wychodzę na minutkę do sšsiadki. Nie zapomnij amieszać bigosu co pół godziny.Kochany, nie mam co na siebie włożyć skarży [c żona.Przecież masz kilka sukienek.Tak, ale wszyscy nasi znajomi już je widzieli. Muszę mienić ubiory.To może zmienimy znajomych?Mšż zatrzymuje się z żonš przed witrynš sklepowš.Mogłabym się wprost zakochać w tym płaszczu w /dycha żona.O, co to, to nie! Wiesz przecież, że jestem bardzo zazdrosny. Idziemy!1415Dobrze, pójdziemy do kina powiedziała żona. Przedtem dam wam kolację, wykšpię dzieci, upię je, po-przyszywam ci guziki i będę gotowa.Dobrze, a kiedy pójdziesz po bilety?Pani domu wróciła z zajęć kursu samochodowego. Chciałby posłuchać, jakš miałam dzisiaj jazdę, czy wolisz jutro przeczytać w gazecie?Moja żona jest straszna. Stale mówi o sobie.Moja jeszcze gorsza. Wiecznie gada o innych.Co, u diabła, ta brzytwa nie chce golić! denerwuje się mšż.Czemu gadasz głupstwa? Nie chcesz chyba wmówić mi, że twoja broda jest twardsza niż linoleum odpowiada żona.Czy żona nie ma nic przeciwko twoim hobby?Ależ nie! Bardzo je chwali!A co do nich zaliczasz?Gotowanie, zmywanie, prasowanie i reperowanie bielizny.Profesor przygotowuje nowš ksišżkę.Kochanie zwraca się do żony gdzie jest mój ołówek?Masz go za uchem!Wybacz, jestem bardzo zajęty! Za którym?Co to ma być? wcieka się mšż. Na ekranie przez cały wieczór płonie ognisko i nic więcej nie widać!Uspokój się! mityguje go żona. Telewizor rano zabrali do naprawy, a ty patrzysz w kominek.Wzburzona pani domu owiadcza mężowi:- Wyobra sobie: na ulicy niespodzianie wpadamy na iebie z Bakš...Te babskie sprawy i plotki nie obchodzš mnie odpowiada mšż zza gazety.- Jak uważasz, ale lakiernik mówił, że auto będzie rotowe nie wczeniej niż za tydzień.1617Czemu jeste taki smutny?Żona uciekła mi z mleczarzem i muszę teraz pić kawę bez mleka!Wyobra sobie, że sprzedawca zwrócił się do mnie panienko! opowiada żona.Skšd mógł wiedzieć, że znalazł się odważny, aby cię polubić?Rozwcieczony mšż ryczy nad głowš nieznanego i skšpo odzianego mężczyzny:Czego pan szuka w sypialni mojej żony?Awaryjnego wyjcia!Dzi rano mšż poszedł na ryby, ale z pewnociš nic nie przyniesie do domu.Skšd ta pewnoć, sšsiadko?Od pół roku w naszym sklepie z rybami sš tylko puszki.18- Od pewnego czasu moja żona stała się niemożliwa, 'dziennie rano budzi mnie do pracy w drastyczny sposób. Polewa cię wodš?Gorzej! Wkłada mi kota pod kołdrę! Czy to jest takie przykre? Tak, bo ja pię z psem!Nie dostrzegasz mnie, nie mylisz o mnie i w ogóle łomu. Im dalej tym gorzej!Nic podobnego! Dzi przez całš noc mylałem, co mi |utm zrobisz na obiadek!Żona wita męża wracajšcego nad ranem:No co, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej? Niezupełnie, ale było to jedyne miejsce dotšd otwarte.Czy będziesz mnie kochał, kiedy będę siwa? dramatycznie pyta nowopolubiona.A czy będziesz mi wierna jako kruczowłosa, ruda i szatynka? flegmatycznie odpowiada mšż.19Rankiem po sylwestrowych szaleństwach żona zwraca się do swego skacowanego małżonka:Czy mógłby mi pomóc zmywać naczynia?Dlaczego zawsze występujesz z takimi propozycjami,kiedy lecę z nóg?Chciałam cię wypróbować powiada żona. Naczynia sš już dawno umyte.Ależ kochanie mšż obejmuje jšja tylko tak głupio sobie zażartowałem. Oczywicie gdyby tylko zaszła potrzeba...To znakomicie, ja też sobie tylko żartowałam.Co mam włożyć na siebie, kochanie, żeby nikt mnie nie poznał podczas sylwestrowego balu maskowego?Nie wkładaj peruki, nie przyklejaj sztucznych rzęs, zostaw w domu gšbkę, którš sztukujesz biust, nie rób makijażu, a z pewnociš nikt cię nie pozna!Od dnia lubu ogromnie się zmieniłe! wyrzekażona.Na czym to polega?Kiedy brałe mniejszy kawałek mięsa zostawiajšc mi większš porcję, a dzi postępujesz przeciwnie!Traktuj to jako komplement, gdyż stanowi wiadectwo, że podcišgnęła się w gotowaniu!20Po zalubinach.Muszę ci się przyznać miła, że kłamałem kiedy owiadczyłem, że się z tobš nie żenię dla majštku.Szczeroć za szczeroć. I ja kłamałam, że mam znaczny posag.Już nigdy nie pójdę z mężem łowić ryb.A co się stało?Już poczštek był fatalny! Za głono rozmawiałam, i no umiałam założyć przynęty, za wczenie podcięłam i vbę...A co było potem?Zupełny skandal! Złowiłam trzy razy tyle co on!Ś Jaka je... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • legator.pev.pl